revelstein |
11 promuj |
1750. | |||
Jarosław, brat Lecha Katyńskiego ma ochotę zostać prezydentem. R zec można, że nie chce, ale musi. Musi, bo „ tragicznie przerwane życie prezydenta, śmierć elity patriotycznej Polski” oznacza jedno: trzeba dokończyć ich misję. Jaką misję, tego do końca nie wiadomo. Precyzyjniej rzec ujmując chodzi pewnie o raczej bladą i miałką „misję” jednej osoby. Mieszanie do tego pozostałych pasażerów tragicznego lotu, mimo że budzi sprzeciw, jest jednak w pełni zrozumiałe z punktu widzenia zasad marketingu. Jeśli ktoś miał tam jakąś szczególną misję i szczególne na tym punkcie wybujałe ego, to jedynie brat kandydata. Dla porządku, trzeba podkreślić jeszcze jedną sprawę. Otóż tak naprawdę i bez bawienia się w sentymenty należy powiedzieć, że ewentualna, jakakolwiek „m... |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2010-04-27 08:15:09 |