revelstein |
11 promuj |
1912. | |||
Krzysztof Wyszkowski orzekł z całą mocą swego (teoretycznego mocno) autorytetu, że w sprawach historii Sierpnia i Solidarności wszyscy kłamią i wszyscy byli zdrajcami. Zwłaszcza zaś kłamie Wałęsa, Lis i Krzywonos. Wszyscy zaś ci Oni, także ci nie wymienieni, nie odegrali żadnej roli w tamtym strajku, a co najwyżej byli uciążliwymi statystami, dziś przypisującymi sobie zasługi. Prawdziwymi i jedynymi bohaterami tamtych wydarzeń byli… tak, tak, łatwo to odgadnąć. Tylko Lech Kaczyński oraz Anna Walentynowicz zasługują na hołdy i na miano Ojca i Matki polskiej rewolucji. Reszta to swołocz, agentura i zdrajcy ojczyzny, tudzież robotniczej klasy. I tak sobie myślę. Okey, powiedzmy, że nie wierzę ani Wałęsie ani Lisowi, ani Krzywonos. Tylko dlaczego do diabła miałabym wierzyć jakiemuś ... |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2010-09-04 09:04:57 |