revelstein |
27 promuj |
2211. | |||
----- Nicolas Sarkozy jaki jest każdy widzi. Konus, furiat, tudzież mściwy kolo, ale z jajcami. Bzykał nawet Carlę Bruni (kto ją bzyka teraz do końca nie wiadomo), co nie udało się żadnemu politykowi o jego wzroście. W każdym razie jajec starczyło mu na dużo więcej. Bo o to Nicolasik oświadczył, że nie będzie uczestniczył 1 maja w Rzymie w uroczystości beatyfikacji Jana Pawła II. W dupie ma papieża, bo w kraju ważniejsze ma obowiązki i ważniejsze czekają go wydarzenia. Chodzi o obchody święta pracy, które we Francji są dużo ważniejsze, niźli jakieś beatyfikacje, czy pokazy sztucznych ogni w Watykanie. Może sobie tam jechać premier jak mu się nudzi i nie ma co robić. On, prezydent, zostaje. Tym bardziej, że gdyby Sarkozy pojechał jednak do Rzymu na kościelne igrzyska, to wizyta ta była... |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2011-04-16 08:19:44 |